HOME
ARTYKUŁY - 2012
Boże Narodzenie - Anno ...
Wigilia Bożego Narodzenia
IV Niedziela Adwentu
III Niedziela Adwentu
Adwentowy Czas
Byliśmy W Przedborzu Poże...
Wspomnienie Wszystkich Wie...
Uroczystość Wszystkich Św...
XII Dzień Papieski
68 Tydzień Miłosierdzia
Październik Miesiącem Ró...
NA PIELGRZYMIM SZLAKU
Sympozjum Kustoszów w ...
Byliśmy na Ingresie Ks Bisk...
INGRES nowego BISKUPA ...
Na odpuście w Kotłowie ...
Uczestnicy Rajdu w Sanktuari...
Byliśmy na VII ogólnopolskiej ...
Pielgrzymka lekarzy weterynarzy
Uroczystości odpustowe w...
Spotkanie modlitewne chorych
W szkole Świętego Rocha
Wspólnie się modlić









Pielgrzymka lekarzy weterynarzy

01.09.2012r.


     Dnia pierwszego września nasze Sanktuarium nawiedzili lekarze weterynarii. Nawiedzenie Sanktuarium Świętego Rocha w Mikstacie było jednym z punktów ich spotkania koleżeńskiego. Spotkali się czterdzieści jeden lat po ukończeniu studiów.
     Dlaczego przybyli właśnie do mikstackiego Sanktuarium? Bo 9 października 2001 roku ks. Kard. Józef Glemp ogłosił Świętego Rocha patronem polskich lekarzy weterynarii. Duszpasterz krajowy tej grupy zawodowej rozpoczął poszukiwania kościoła pw. Świętego Rocha, które stałoby się miejscem spotkań modlitewnych, miejscem pielgrzymowania lekarzy weterynarii. Spośród wielu kościołów, wybrał nasz niewielki, ale niezwykle nastrojowy, urokliwy, położony na Wzgórzu. Od 2004 roku przybywa tu wraz polskimi lekarzami weterynarzami na uroczystości odpustowe połączone z błogosławieństwem zwierząt. Nie wszyscy jednak mogą spotkać się tu w tym dniu. Obowiązki zawodowe, rodzinne, wreszcie wcześniej zaplanowane spotkania spowodowały, że przybyli tu dziś.
     Przybyli, by dziękować i prosić o potrzebne łaski w pracy zawodowej, w życiu osobistym, rodzinnym. Nie zapomnieli także o Koleżankach i Kolegach, których Pan powołał do życia wiecznego. W tych intencjach sprawował Mszę Świętą Kustosz Sanktuarium Świętego Rocha Ks. Kan. Krzysztof Ordziniak. Zanim jednak odprawiana została Msza Święta były słowa powitania oraz ciekawa opowieść Ks. Kustosza o historii Sanktuarium. Przybyli pielgrzymi z zaciekawieniem wysłuchali informacji o genezie obrzędu błogosławieństwa zwierząt. Pewnie niejednemu z obecnych tu lekarzy weterynarii przemknęła myśl, szkoda, że mnie tu nie było. Ale przecież nic straconego, przecież znów za niecały rok 16 sierpnia będzie okazja, by przybyć i zobaczyć na własne oczy tę niezwykła procesję.
     Był także czas na to, by podziwiać panoramę Mikstatu. A potem nawiedzenie Sanktuarium, wielu nim przekroczyło jego próg przeczytało słowa znajdujące się nad wejściem: „Święty Rochu ! Weź w Twą opiekę tutaj przychodzących i w tym kościele Ciebie wzywających, Niech każdy modłów swych skutek odnosi, gdy z wiarą prosi”.
     Najważniejsza czas był jednak jeszcze przed pielgrzymami- Msza Święta- we wspomnianych już wcześniej intencjach tych wypowiedzianych i tych ukrytych głęboko w sercu, znanych tylko Bogu i Świętemu Rochowi. Trzeba przyznać, że szczególnego znaczenia nabrały słowa czytania „Przypatrzcie się, bracia, powołaniu waszemu”(1 Kor 1,26) i przypowieść o talentach.
     Do refleksji nad powołaniem zaprosił obecnych w Sanktuarium pielgrzymów Ks. Kustosz, wskazując na trzy jego wymiar. Pierwszy wymiar to powołanie do tego, by być człowiekiem, bo jak dodał kaznodzieja „być człowiekiem to brzmi dumnie”. Drugie wymiar to powołanie do bycia chrześcijaninem, trzeci to powołanie do zawodu, do wykonywania go z zaangażowaniem.
     Nawiązując do ewangelicznej przypowieści o talentach, o różnych darach otrzymanych od Boga Ks. Kustosz powiedział „Każdy z nas otrzymał dar życia, chodzi o to, by wypełnić je jak najlepiej”. Następnie zwrócił uwagę na najważniejsze etapy życia Świętego Rocha, akcentując rolę środowiska rodzinnego w kształtowaniu postawy miłości bliźniego. Ksiądz Kustosz zachęcił lekarzy weterynarii do przyjmowania woli Bożej, wskazując jednocześnie, że postawy tej możemy uczyć się od Świętych, także od Świętego Rocha. Podkreślił, że „Pełnienie woli Bożej może być krzyżem, ale po tym znaku został rozpoznany po śmierci Święty Roch”.
     Po Mszy Świętej została odmówiona litania i wspólnie odczytany tekst modlitwy lekarza i pracownika weterynarii przez wstawiennictwo św. Rocha z Montpellier. Po oddaniu czci relikwiom był czas na wspólną fotografię. Ksiądz Kustosz zwrócił się do lekarzy weterynarii słowami: „Dobrze, że tu jesteście”.
     Mamy nadzieję, że każdy z obecnych tu lekarzy weterynarii w cichości serca powiedział sobie: dobrze, że tu jestem. To miejsce zachwyciło wielu, pozwoliło w ciszy niewielkiego Sanktuarium na chwile refleksji, zadumy.

Więc prośmy, Święty Rochu, weź w swą opiekę tutaj przychodzących....


Copyright (c) 2012 Parafia Św. Trójcy - Św. Rocha w Mikstacie