HOME
Kościół Św. Trójcy
Sanktuarium Św. Rocha
Biuro parafilne
Cmentarz Parafialny
Osoby w Parafii
Liturgia słowa
Grupy Duszpasterskie
Kapliczki w Mikstacie
Park Parafialny
Dobre Strony









Byliśmy na odpuście ku czci
Matki Boskiej Kotłowskiej

08.09.2014r.


     8 września obchodziliśmy w kościele święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, nazywane także świętem Matki Bożej Siewnej. W tym dniu sąsiadująca z nami parafia pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Kotłowie przeżywała uroczystości odpustowe. Tradycyjnie już udaliśmy się na te uroczystości pod przewodnictwem naszych duszpasterzy Ks. Proboszcza Krzysztofa Ordziniaka i Ks. Wikariusza Pawła Gomółki. Część parafian wybrała się do Kotłowa z pieszą pielgrzymką, inni samochodami. Czas wędrowania wypełniony był śpiewem i modlitwą , którą poprowadził Ks. Paweł.
     Przy bramie prowadzącej do Sanktuarium Matki Boskiej Kotłowskiej pielgrzymów z naszej parafii, ale także z Chynowy i Kaliszkowic Kaliskich powitał kustosz tego miejsca Ks. Kan. Adam Kosmała. Sumę odpustową koncelebrowało pięciu kapłanów. Koncelebrze przewodniczył Ks. Prałat dr Sławomir Grześniak. Współcelebransami byli Ks. Kan. Edward Sieczka, pochodzący z parafii Ks. Piotr Skoczylas, posługujący przed laty jako wikariusz w kotłowskiej parafii Ks. Kan. Andrzej Grabański i nasz proboszcz Ks. Kan. Krzysztof Ordzniak.
     Na początku Mszy Świętej odsłonięto obraz Matki Bożej Kotłowskiej. Pięknie Matka Boża, Pani Kotłowska prezentuje się w koronach, które przed pięciu laty zostały włożone na skronie Jej i Jej Boskiego Syna. Ksiądz Kustosz przywitał przybyłych kapłanów, siostry zakonne, pielgrzymów.
     W czasie Mszy Świętej homilię wygłosił przewodniczący koncelebrze Ks. Prałat Sławomir Grześniak. Chyba nie było w kościele osoby, której skierowana przez Ks. Prałata słowa nie skłoniły do refleksji. Rozpoczynając homilię Ks. Prałat powiedział: „ Przychodzimy do domu Matki na Jej urodziny. Dzisiaj usłyszeliśmy słowo, które tak naprawdę opowiada o całym centrum historii świata, o narodzeniu Syna Bożego”. Kaznodzieja podkreślił, że usłyszeliśmy genealogię rodu, historię osób, które poprzedziły narodziny Chrystusa. W ten sposób, jak powiedział Ks. Prałat „ Pismo Święte ukazuje w ten sposób, iż Chrystus wchodzi rzeczywiście, realnie w historię świata. Bóg, który stworzył cały wszechświat(...) . Ten Bóg przychodzi na ziemię, by stać się jednym z nas. Zapragnął być blisko człowieka i dlatego przyjął ludzką naturę”. Jak podkreślił kaznodzieja stało się to możliwe dzięki FIAT wypowiedzianemu przez Maryję. Kontynuując Ks. Prałat zaakcentował, że Bóg przychodzi na świat w rodzinie w Betlejem, podkreślając w ten sposób znaczenie rodziny. Wskazał wielość niebezpiecznych zjawisk dotykających współczesną rodzinę i na znaczenie sanktuariów jako miejsc, w których możemy uczyć się kroczenia do królestwa Bożego. Powiedział: „ Sanktuarium, czyli miejsce święte wybrane przez Boga, przez Maryję, abyśmy mogli chronić sacrum naszego życia, to miejsce jest nam potrzebne. Tu Maryja bierze każdego z nas jakby za rękę i Chrystusa”. W dalszej części homilii Ks. prałat zachęcił zebranych do refleksji nad naszymi relacjami z matkami ziemskimi. Zwrócił uwagę na potrzebę budowania właściwych relacji, więzi międzyludzkich i ich znaczenie w rozwoju człowieka. Powiedział: „ Patrząc na Świętą Rodzinę widzimy ile tam było wzajemnej troski”. Podkreślił znaczenia ufności i wiary. Zachęcał wszystkich, by postawili sobie pytanie: „ Czy my rzeczywiście ufamy i wierzymy”. Ks. Prałat dał niezwykle wzruszające świadectwo o cudownym uzdrowieniu jego Mamy za wstawiennictwem Maryi i dokonanym pod wpływem tego cudu nawrócenie swego dziadka. Kończąc świadectwo Ks. Prałat powiedział: „ Gdyby nie Ona, nie Maryja nie byłoby mnie tutaj”. Jednocześnie Ks. Prałat podkreślił potrzebę dawania takich świadectw we współczesnym świecie.
     Jest to zadanie i wyzwanie, które stoi przed każdym z nas gdyż, jak kontynuował kaznodzieja „ Trzeba nam się dzielić doświadczeniem , które wypływa z naszej pobożności maryjnej i doświadczenia jej macierzyńskiej opieki. A tym, którzy zwątpili, którzy uwierzyli, że może dają radę sami i Bóg im do niczego niepotrzebny, może należałoby przytoczyć te słowa troski Matczynej:

„Nigdym ja ciebie, ludu nie rzuciła,
nigdym ci swego nie odjęła lica.
Ja po dawnemu – moc twoja i siła. Bogurodzica”.


     Skierowane do nas przez Ks. Prałata słowa z pewnością skłoniły nas do głębszej refleksji, ale także do rachunku sumienia z miłości i dawania świadectwa we współczesnym świecie o doświadczaniu obecności i opieki Maryi w życiu.
     Po Mszy Świętej została odmówiona Litania do Matki Bożej, a następnie procesja z Najświętszym Sakramentem wyruszyła ścieżkami wiodącymi wśród grobów tych, którzy kiedyś tak jak my dziś, oddawali kiedyś cześć Matce Boskiej Kotłowskiej. Po końcowym błogosławieństwie odśpiewana została pieśń „ Boże coś Polskę”.
     Suma odpustowa dobiegła końca. Jednak uroczystości odpustowe potrwają do 13 września, kiedy to obchodzić będziemy V rocznice Koronacji . W poszczególne dni będą odbywały się modlitwy w intencji przedstawicieli różnych zawodów, grup, ale także parafii dekanatu mikstackiego.
     Ósmego września modlitwą objęci byli mieszkańcy naszej parafii. Wielu skorzystało z zaproszenia i udało się przed oblicze Matki Bożej Kotłowskiej. Pielgrzymowali tam z wiarą i ufnością nasi przodkowi. Przepełnieni wiarą w macierzyńską opiekę Maryi nad nami byliśmy tam i my...

Zdjęcia



Copyright (c) 2012 - 2014 Parafia Św. Trójcy - Św. Rocha w Mikstacie