Parafialne dziękczynienie za zbiory

18.08.2024r.

„Daj nam, Ojcze, powszedniego chleba,
Z łona ziemi, słonecznego nieba,
Błogosławiony chleb ziemi czarnej,
Wieczna Miłość, wieczny cud”( z pieśni)

     Kiedyż się rolnik ma cieszyć Bogu i ludziom dziękować... wtedy gdy po raz kolejny doświadcza cudu rozmnożenia ziarna i miłości Bożej. Z jednego niewielkiego ziarna wyrasta piękny kłos, pełen kolejnych ziaren, czyż nie trzeba Bogu za ten dar dziękować?
     W naszej wspólnocie parafialnej to dziękczynienie miało miejsce 18 sierpnia, w niedzielę, po uroczystościach odpustowych ku czci św. Rocha. W tym dniu przeżywaliśmy w naszym kościele farnym pw. Świętej Trójcy miejsce dożynki parafialne. Przedstawiciele poszczególnych rejonów, strażacy i rodziców dzieci, które w tym roku pierwszy raz przyjęły Pana Jezusa do swego serca przygotowali wieńce żniwne, kosz owoców i warzyw, kwiaty oraz bochen zebrali się przy Grocie Matki Bożej. Tu ks. proboszcz odmówił modlitwę i pobłogosławił przyniesione plony ziemi. Potem delegacja procesjonalnie zostały wprowadzone do kościoła. Przyniesione plony zostały złożone przed ołtarzem. Rozpoczynając Mszy św. ksiądz proboszcz podkreślił, że jest ona dziękczynieniem.
     W homilii celebrans zwrócił uwagę, że dziękczynienie za zbiory ma swoje źródło w starotestamentowym święcie plonów. Zaznaczył, że wierzący zwracają się ku Bogu, który jest Panem stworzenia, który jest źródłem naszego istnienia. Człowiek będąc najbliższym współpracownikiem Boga musi najpierw odczytać zamysł Stwórcy i jego prawa wpisane w naturę, by potem przejść do pracy, która ma być kontynuacją dzieła stworzenia. Po zebraniu plonów nadchodzi czas na refleksję i na to, by zobaczyć naszą pracę. Kontynuując celebrans zwrócił uwagę, że dożynki są okazją do refleksji nad relacją praca, a wiara. Zwrócił uwagę, że często słyszy się, że ludzie nie mają czasu na udział w niedzielnej Mszy św., udział w grupach parafialnych, nabożeństwach, bo trzeba pracować. Ksiądz kan. Krzysztof przywołując słowa z Ewangelii: „Starajcie się najpierw o królestwo Boże i Jego sprawiedliwość, a wszystko inne będzie wam dodane” (Mt 6, 33)zaakcentował, że jeśli na pierwszym miejscu będzie wiara, to wszystko inne będzie w obfitości. Następnie kaznodzieja przywołał postać św. Izydora Oracza z naszego sanktuarium i zachęcał, by był on dla nas przykładem tego, jak można łączyć wiarę z pracą. Zwrócił uwagę, że warunkiem właściwej postawy i zachowania relacji między wiarą a pracą jest otwarcie się człowieka na Boże działanie. Ksiądz proboszcz podkreślił, że jeśli Bóg będzie w naszym życiu na pierwszym miejscu to niczego nam nie zabraknie, gdyż nie zagubimy wartości i nie zagubimy siebie, ale przede wszystkim nie zgubimy z pola naszego widzenia działającego Boga. Kończąc homilię celebrans zaapelował, byśmy nie ryzykowali zachowania właściwego porządku w naszym życiu.
     Parafialne dożynki stały się doskonałą okazją do tego, by podziękować Bogu i ludziom za zebrany plon. A mieliśmy w tym roku szczególnie za co dziękować, Pan pozwolił nam zebrać obfity plon. Ochronił także nasze tereny przed ulewnymi deszczami, gradobiciami, trąbami powietrznymi, których tak wiele było w naszym kraju.
     Plon zebrany, był więc czas na podziękowanie za cud rozmnożenia chleba, którego codziennie doświadczamy w życiu. Był i czas na głęboką refleksję, nad relacją wiara i praca, w czym pomocne były słowa skierowane przez ks. Kan. Krzysztofa.
     Plony z pól zostały zebrane, są one znakiem Bożego błogosławieństwa. Bóg obdarzył swój lud, pozwolił zebrać z pól i ogrodów plon, był więc czas dziękczynienia. Wychodzący z kościoła zostali poczęstowani chlebem oraz gronami winogron.


Zdjęcia